Kredyty

Wysokie prowizje za korzystanie z kart za granicą

poleć drukuj

Wyjeżdżając za granicę warto sprawdzić wysokość opłat naliczanych przez bank w przypadku, gdy będziemy tam korzystać z karty. Expander uprzedza, że jeśli w Polsce nie ponosisz żadnych kosztów związanych z użytkowania karty, to za granicą koszty mogą sprawić przykrą niespodziankę.

Należy zwrócić uwagę, na fakt, że prowizje za wypłatę z bankomatu za granicą są zwykle wyższe niż w kraju. Wynoszą one ok. 3% wypłacanej kwoty. Aby jednak opłata nie była zbyt niska przy niewielkich wypłatach, banki często ustalają minimalną wysokość prowizji. W rezultacie nawet jeśli wypłacimy np. 10 euro (równowartość 43 zł) to możemy zapłacić nawet 12 zł prowizji.

Klienci banków, którzy w Polsce korzystają ze wszystkich bankomatów, bez dodatkowych opłat mogą zapomnieć, o tym, że wypłaty z bankomatów za granicą są płatne i narazić się na znaczne koszty. Tak jest np. w BOŚ (Konto bez kantów), BZ WBK (Konto Wydajesz i Zarabiasz) czy Euro Banku (Konto Online).

Użytkując kartę za granicą ponosimy również ukrytą prowizję w postaci spreadu walutowego. W większości przypadków, jeśli zapłacimy kartą kwotę wyrażoną w euro, to zostanie ona przeliczona na złote po bankowym kursie sprzedaży. Z reguły taki kurs jest jednak istotnie wyższy od tego jaki w danym momencie obowiązuje np. w kantorach.

Dla przykładu 20 stycznia 2012 r. przeciętny kurs sprzedaży euro w bankach wynosi ok. 4,45 zł, a w kantorach ok. 4,34 zł. Oznacza to, że za każde 100 euro wydane kartą musimy zapłacić ok. 10 zł więcej niż kosztowałoby to nas w kantorze.

Należy również uważać, płacąc w innej walucie niż euro. Wtedy następuje bowiem podwójne przewalutowanie. Najpierw organizacja płatnicza po swoim kursie przelicza kwotę na euro, a później bank po swoim z euro na złote. W takim przypadku część banków nalicza jeszcze dodatkową prowizję, która wynosi ok. 2%. Należy jednak dodać, że ta opłata zwykle występuje na kartach Visy.

Źródło: Expander


Tagi: , , ,