Kolejne sześć banków podniosło oprocentowanie lokat. Pieniądze klientów są jednym z tańszych sposobów pozyskania środków na kredyty
W ostatnich dniach nastąpiła kolejna fala podwyżek oprocentowania lokat terminowych w bankach. Na rocznej można zarobić 7,15 proc., a na dwuletniej nawet 8 proc.

W tym tygodniu oprocentowanie lokat terminowych podniósł AIG Bank (do 7,15%). Poprzednio w tym samym banku stawka wynosiła zaledwie 6,5 proc.Kilka dni temu Getin Bank podwyższył oprocentowanie lokaty dwuletniej do 8 proc. (przed zmianą było to 7 proc.), a jednocześnie odsetki od depozytu składanego na rok wzrosły z 6,5 do 7 proc.

Oprocentowanie w ostatnim tygodniu podniosły również także Toyota Bank, Multibank oraz Eurobank. Przykładowo w Eurobanku roczny depozyt jest oprocentowany od 6,2 do 6,25 proc. w zależności od kwoty. W Toyota Bank wyższe stawki otrzymali klienci indywidualni zarówno od lokat terminowych, jak i kont oszczędnościowych. W grupie banków oferujących atrakcyjne warunki jest także Dominet Bank, choć ostatnia podwyżka miała miejsce w tym banku pod koniec marca.

– Zależy nam na pozyskiwaniu środków, z których finansujemy akcję kredytów, a depozyty klientów indywidualnych są tańszym źródłem niż rynek międzybankowy – tłumaczy Krzysztof Małecki z Getin Banku.

Duże banki oferują gorsze warunki lokowania środków. W PKO BP oprocentowanie lokaty rocznej w kwocie poniżej 10 tys. zł wynosi 2,45 proc., a w Pekao SA 2,60 proc.

– Biorąc od uwagę prognozy inflacyjne oraz fakt, że od zysku z lokat trzeba zapłacić tzw. podatek Belki granica opłacalności dla deponowania środków na lokatach terminowych to oprocentowanie na poziomie 5 proc. – podkreśla Mateusz Ostrowski z Open Finance.

Banki oprócz tradycyjnych lokat terminowych oferują również produkty strukturyzowane, polisy lokacyjne, a także konta oszczędnościowe, których oprocentowanie sięga 5,5 proc. (w Polbanku i mBanku).